Salony Drogi Mlecznej

Salony Drogi Mlecznej: Bezpieczeństwo na drogach w Radomiu

29 listopada, podczas kolejnych Salonów Drogi Mlecznej, pochyliliśmy się nad kwestią bezpieczeństwa na radomskich drogach. Swoimi refleksjami i doświadczeniami podzielili się z Mieszkańcami zaproszeni przez nas do „Elektrowni” Goście:

Tomasz Tosza

W ostatnich latach Jaworzno wyrosło na pioniera we wdrażaniu rozwiązań infrastrukturalnych służących poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego. W mieście tym właśnie mija rok od ostatniego śmiertelnego wypadku na drodze, a w ciągu ostatnich trzech lat zginęły na tamtejszych ulicach cztery osoby. To jednak, zdaniem władz Jaworzna, o cztery osoby za dużo: miasto obrało za cel wdrożenie Vision Zero – wywodzącej się ze Szwecji koncepcji całkowitej eliminacji śmiertelnych wypadków drogowych. Pan Tosza przedstawił nam, adaptowane ze wzorców zachodnich, rozwiązania stosowane w jego mieście.

Jaworznickie Vision Zero

Proces dochodzenia do Vision Zero czyli bezpieczeństwa na drogach to długa i żmudna praca. Jednak nasze inwestycje i zmiany infrastrukturalne świadczą o tym, że można je z powodzeniem wdrożyć, ponieważ życie ludzkie jest najcenniejsze. Potwierdzają to również statystyki. W zeszłym roku w Polsce zanotowano 76 śmiertelnych ofiar wypadków drogowych na 1 mln mieszkańców. Średnia europejska to 49 ofiar na 1 mln. W ciągu ostatnich trzech lat w Jaworznie zginęły 4 osoby. Daje to wskaźnik 13 ofiar na 1 mln. To jednak wciąż za dużo…brd24.pl Portal Samorządowy TVN Turbo

Opublikowany przez Miasto Jaworzno Czwartek, 9 maja 2019

Przede wszystkim, Jaworzno stawia na ilościowe ograniczenie i znaczne spowolnienie ruchu samochodowego – zarówno statystyka sprawców wypadków drogowych, jak i wiedza na temat prędkości oraz masy samochodu, pozwalają dojść do wniosku, iż to wśród tej kategorii uczestników ruchu należy przede wszystkim poszukiwać nowych rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo na drodze. Takie rozwiązania znajdują się przede wszystkim w odpowiedniej infrastrukturze, opierającej się na założeniach zupełnie odmiennych od tego, co w dyskusjach o poprawie bezpieczeństwa na drogach zazwyczaj sugeruje „zdrowy rozsądek”. Działaniami takimi, jak zwężanie jezdni i wymiana nawierzchni z asfaltu na kostkę brukową, stawianie licznych szykan drogowych, czy sadzenie bujnych krzewów na wysepkach, wokół których wytyczone jest rondo, drogowcy oddziałują na percepcję poruszających się po mieście kierowców. Kierujący pojazdami, mając ograniczoną widoczność drogi, liczne wyboje czy „niekomfortową” nawierzchnię – dobrowolnie rezygnują z nadmiernej prędkości, do jakiej skłaniają ich szerokie, proste i wyłożone asfaltem jezdnie. Brak pewnej monotonii, czy też nieprzewidywalność infrastruktury drogowej sprzyja jednocześnie mimowolnemu skupieniu przez kierowców większej uwagi na sytuacji na drodze i wokół niej. Zapewnieniu bezpieczeństwa pieszym służyć mają także takie rozwiązania, jak wprowadzenie rozległej terytorialnie strefy ograniczenia prędkości do 30 km/h, przystanki wiedeńskie czy podniesione przejścia dla pieszych.

Od lewej: asp. sztab. Michał Kujawiak (Komenda Policji) i Tomasz Tosza

Oprócz działań zniechęcających do szybkiej jazdy samochodem po mieście, władze Jaworzna promują także alternatywne środki transportu. Tomasz Tosza wskazał, iż jego miasto wprowadziło tani, roczny abonament na komunikację miejską oraz dąży ono do rozbudowy infrastruktury dla rowerzystów. Konieczność przeniesienia podobnych rozwiązań na grunt radomski, w szczególności w dziedzinie infrastruktury rowerowej, zauważył Sebastian Pawłowski. Działacz znany z popularyzowania w Radomiu koncepcji zrównoważonego transportu stwierdził iż – mimo postępujących, forsowanych przez Bractwo Rowerowe zmian – nasza infrastruktura drogowa pozostawia szczególnie wiele do życzenia tam, gdzie służyć ma ona innym uczestnikom ruchu niż kierowcy samochodów. Wykazał on braki w infrastrukturze rowerowej miasta oraz omówił szczególnie niebezpieczne dla pieszych punkty na mapie Radomia. Jako przykład wzorcowy omówił on przejście przy skrzyżowaniu al. Grzecznarowskiego z ul. Śląską. Jak wykazał na przedstawionym na spotkaniu filmie, piesi nie mogą pokonać owego przejścia w sposób bezpieczny nawet przy działającej sygnalizacji świetlnej – szeroka jezdnia skłania kierowców do przekraczania prędkości i notorycznych przejazdów na czerwonym świetle.

Miejskie Centrum Integracji Transportu

Drodzy Państwo!Z radością (no i z dumą, a co tam 😉) prezentujemy Państwu wideo, które świetnie pokazuje na jakim etapie znajduje się obecnie budowa Miejskiego Centrum Integracji Transportu w Śródmieściu.Przypominamy, że na cały projekt składają się cztery elementy: parkingokładka przed Halą Widowiskowo-Sportową, wiaty przystanku autobusowego Centrum, zadaszony parking dla rowerów (który zimą będzie przekształcany w lodowisko) z węzłem sanitarnym oraz Velostrada. Ta ostatnia jest już oczywiście oddana do użytku, a z pozostałych elementów MCIT wkrótce będziemy mogli już w pełnmi korzystać.Nam te obrazki podobają się bardzo 🤩

Opublikowany przez Miasto Jaworzno Czwartek, 24 października 2019

Na spotkaniu nie mogło także zabraknąć kwestii postulowanych przez rząd zmian w przepisach regulujących bezpieczeństwo ruchu. Asp. Kujawiak podkreślił nieprzystawalność obecnych, niewaloryzowanych od lat, stawek mandatów (maksymalnie do 500 zł za pojedyncze wykroczenie drogowe, do 1000 zł przy zbiegu wykroczeń) do obecnej sytuacji ekonomicznej Polaków. Przyznał też, iż propozycja uzależnienia wysokości mandatu od zamożności ukaranego warta jest rozważenia. Wraz z pozostałymi zaproszonymi Prelegentami pozytywnie odniósł się do pomysłu uznania bezwzględnego pierwszeństwa pieszym zbliżającym się do przejścia. Nasi Goście podkreślali, iż rozwiązanie to jest z powodzeniem stosowane nie tylko w państwach Zachodu, ale także na bliższej nam historycznie i kulturowo Litwie – gdzie tylko ta jedna zmiana w prawie spowodowała znaczny spadek potrąceń na przejściach.

Od lewej: Sebastian Pawłowski (Bractwo Rowerowe) i Michał Molenda (Stowarzyszenie Droga Mleczna)

W części poświęconej dyskusji z publicznością, zastanawialiśmy się m.in. nad tym, czy możemy mówić o specyficznej mentalności polskich kierowców. Asp. Kujawiak podzielił się swoimi doświadczeniami: polscy kierowcy potrafią, przekraczając niemiecką granicę, z piratów drogowych przeistaczać się we wzorowych uczestników ruchu. Wielu z przybyłych na spotkanie Radomian dzieliło się swoimi własnymi doświadczeniami z radomskich dróg. Sebastian Pawłowski zauważył przy tym, iż nie wszystko, co na pierwszy rzut oka wydaje się drogowym absurdem lub niekonsekwencją inżynierów ruchu, musi być tym w rzeczywistości. Jako przykład padła strefa skrzyżowań równoległych w okolicach radomskiej Katedry: pojawiające się problemy z ustaleniem pierwszeństwa mają skłonić kierowców do, w miarę możliwości, omijania tej części miasta.

Na następnych „Salonach” zobaczymy się już po Nowym Roku. Już teraz zapraszamy!

15877 replies